Nowe przysmaki w UE. EFSA oficjalnie zatwierdziła produkcję żywności z mącznikiem młynarkiem. W kolejce czekają świerszcze i szarańcze.
Znane jako pokarm dla zwierząt, teraz mogą posłużyć jako jedzenie dla ludzi. Europejski Urząd ds. Bezpieczeństwa Żywności (EFSA) oficjalnie zdecydował, że można bezpiecznie spożywać larwy mącznika młynarka. Naukowcy uznali, że robaki, spożywane w całości lub w postaci sproszkowanej, są bogatą w białko przekąską lub składnikiem innych pokarmów, choć u nielicznych mogą spowodować alergię. Ponadto proces uznania insektów za pełnoprawną żywność, zainicjowany przez Komisję Europejską, pomoże w walce z głodem. Owady dużo łatwiej hodować, nie potrzebują szczególnych warunków w uprawie Jakie znaczenia dla środowiska będzie miała ta decyzja?
Nieproszeni goście
Prawie każdy z nas mimowolnie mógł mieć już z tymi stworzeniami do czynienia. Larwy bardzo lubią zagnieździć się w mącznych kuchennych zapasach. Wystarczy chwila nieuwagi, by w opakowaniach płatków owsianych pojawiły się charakterystyczne „pajęczynki”. To ślad po mącznikach. Mimo że swoim wyglądem nie zachęcają do spożycia, okazuje się, że ich mięso jest bardzo zdrowe. Larwy dostarczają dużej ilości białka. Badania wykazują, że mączniki dostarczają większej ilości witamin i minerałów niż wołowina. Są również wytrzymałe i odporne na wszelkie warunki pogodowe i pasożyty. Wszyscy, którzy zetknęli się z nimi w swoich domach na pewno zdają sobie z tego sprawę.
Kwestia ekologii
Dotychczas poszczególne państwa same decydowały o dopuszczeniu do diety owadów na swój rynek. Dlatego zdarzało się, że pojedyncze produkty były już dostępne. Decyzja EFSA spotkała się z dużym uznaniem Organizacji Narodów Zjednoczonych ds. Wyżywienia i Rolnictwa. Już siedem lat temu ich raport wykazał, że spożywanie insektów może być znakomitym rozwiązaniem w starciu z postępującymi zmianami klimatycznymi. W kontekście wzrostu populacji do 9 miliardów w 2050 roku i 70% luki żywnościowej to po prostu konieczność. Dlaczego? Produkcja mięsa naznaczona jest ogromnym śladem węglowym i zużywa duże ilości wody. Produkcja mącznika emituje 100 razy mniej gazów cieplarnianych niż hodowla trzody chlewnej.
- Nasza komisja uznała, że spożywanie tego gatunku jest bezpieczne dla ludzi. Rozpatrywaliśmy użycie tej nowej żywności jako składnika ciasteczek, makaronów, dań z roślin strączkowych czy batonów energetycznych - powiedział dla tvn24 Ermolaos Ververis, ekspert Europejskiego Urzędu ds. Bezpieczeństwa Żywności.
Trochę jak orzeszki
Smak mącznika młynarka opisywany jest jako orzechowy i wpadający w nuty umami. Charakteryzuje się kruchą teksturą. W aromacie przypomina natomiast zboże i drewno. Niektórzy kucharze posmak smażonych larw kojarzą z aromatem prażonej pikantnej cebulki. Ponadto można je również spożywać w formie sproszkowanej, jak dodatek kuchenny. Wtedy ich smak będzie lekko wyczuwalny. Są bogate w białko, potas, cynk, sód, selen i żelazo. Już niedługo EFSA ma również podjąć decyzję w sprawie spożywania świerszczy i szarańczy.
Napisz komentarz
Komentarze