Dziś w cyklu „Tu zaszła zmiana” stara i nowa kamienica przy ul. Kościuszki.
Miejsce znane chyba wszystkim mieszkańcom Piaseczna, bo tuż przy Urzędzie Miasta i tuż obok sądu. Niegdyś była tu kawiarnia Maskotka, jeszcze stoi kiosk, w którym dawno temu można było kupić papierosy na sztuki, został nieco przesunięty, unowocześniony, ale jest, jest też przystanek autobusowy. Niedawno odbyła się na forach internetowych dyskusja o formach architektonicznych pobudowanych tu nowych kamienic. Kamienica, która stała tu niegdyś samotnie wśród niskich, parterowych lub jednopiętrowych domów, ma zapewne bogatą historię, wciąż nieopisaną przez piaseczyńskich historyków. Nie ma jej, pozostały tylko zdjęcia, to może nie warto się nią zajmować? Jedni twierdzą, że była własnością Cukertów/Cukierów, inni, że Miodowników. Może też tak być, że jednych i drugich, a nawet, że to ta sama rodzina.
Czytaj także: Tu zaszła zmiana - Bazarek
Twierdzi się też, że przed wojną była w tej kamienicy przychodnia zdrowia, a nawet izba porodowa. Taka jakby namiastka szpitala, którego przed wojną w Piasecznie nie było. Ile w tych informacjach legendy a ile solidnej historii? Nie wiem. Jestem na początku drogi poszukiwania prawdy o tym miejscu i gdy będzie kompletny i potwierdzony dokumentami materiał, zapewne opublikuję to, co znalazłam. Tymczasem zajęłam się badaniem nazwisk wymienianych przy okazji opowieści o kamienicy. Pytanie podstawowe: czy mieszkali w Piasecznie Miodownicy i Cukertowie? Odszukując u genealogów nazwiska Cukert z Piaseczna, trafiam w aktach parafialnych kilka aktów urodzin i śmierci dotyczących tej rodziny. W 1825 roku Karol Cukert, stolarz mieszkający przy ul. Warszawskiej, zgłasza urodziny syna Felicjana Karola. I tu ciekawostka: osoba spisująca akt urodzenia pisze nazwisko ojca Cukert, natomiast ojciec podpisuje się nazwiskiem Zuckert.
Z nazwiskiem Miodownik, też nie ma problemu, bo w księgach urodzin odnajduję Ryfkę Flint, córkę Mendla i Heny Miodownik, Michla Miodownika, Fajgę Miodownik, wszyscy urodzeni w Piasecznie i wyznania mojżeszowego. Urodzili się pod koniec XIX w. W czasie wojny mieliby po 60. lat. Czy mieszkali wówczas w Piasecznie? Nadszedł czas poszukiwań. Tymczasem zobaczmy jak się zmienił fragment miasta obok urzędu zwanego niegdyś Prezydium.
Napisz komentarz
Komentarze