Fotoradar w Łazach coraz bliżej

Urządzenie skłaniające kierowców do zdjęcia nogi z gazu powinno się pojawić na al. Krakowskiej jeszcze w tym roku.

Rozpoczyna się instalacja 26 nowych fotoradarów zamówionych przez Inspekcję Transportu Drogowego w ubiegłym roku. Jeden z nich stanie przy krajowej „siódemce” w Łazach. Według planu urządzenie rejestrujące prędkość ma stanąć na odcinku między ulicami Podleśną a Słoneczną.

Decyzja o wyborze konkretnych lokalizacji zapadła w oparciu o przygotowany wykaz miejsc szczególnie niebezpiecznych, w których  w pierwszej kolejności powinny zostać zainstalowane urządzenia rejestrujące. Przy wyborze lokalizacji weryfikowano obecność potencjalnych źródeł zagrożeń i czynników zwiększających prawdopodobieństwo wypadku. Pod uwagę wzięto obecność obiektów, takich jak przejścia dla pieszych, ścieżki rowerowe czy miejsca użyteczności publicznej, generujące większy ruch.

– Prędkość będą rejestrowały fotoradary MultaRadar CD. Ten model urządzenia jest już wykorzystywany przez CANARD. Charakteryzuje go wysoka jakość utrwalonego materiału dowodowego, mała awaryjność, a zdecydowaną zaletą jest możliwość kontroli jednocześnie kilku pasów ruchu – informuje GITD.  Koszt montażu 26 stacjonarnych urządzeń wyniesie 5,7 mln zł.

Czytaj także: Resztki samochodów wyrzucone w lesie

– Pierwsze urządzenia zakupione w ramach projektu rozbudowy systemu CANARD (Centrum Automatycznego Nadzoru nad Ruchem Drogowym) zostaną zainstalowane nie później niż w maju tego roku a ostatnie nie później niż w lutym 2022 r. – poinformował nas Wojciech Król z Głównego Inspektoratu Transportu Drogowego. Kiedy dokładnie fotoradar stanie w Łazach, na razie nie wiadomo.

Jak podała ostatnio ITD, system fotoradarowy CANARD w lutym 2021 zarejestrował 190,1 tys. naruszeń.

– W analogicznym okresie w 2020 roku tych naruszeń urządzenia zarejestrowały 93,6 tys. – podała Monika Niżniak, rzecznik Głównego Inspektoratu Transportu Drogowego. Znakomita większość, bo aż 188,7 tys. naruszeń w lutym br. dotyczyło przekroczenia prędkości. W roku ubiegłym było ich 91 tys. Pozostałe dotyczyły przejeżdżania na czerwonym  świetle. W tym wypadku liczba naruszeń w stosunku do analogicznego okresu roku ubiegłego spadła z 2,6 tys. do 1,4 tys. przypadków w całej Polsce.