Na pomoc pogorzelcom

Kilka dni temu w Kędzierówce wybuchł pożar domu jednorodzinnego. Nikomu nic się nie stało, jednak ogień pozbawił czteroosobową rodzinę dachu nad głową. W Internecie trwa zbiórka pieniędzy dla pogorzelców.

Do pożaru doszło w ubiegłą środę wieczorem. Ogniem zajął się jeden z bliźniaków na Osiedlu Kędzierówka. Na miejsce zadysponowano 11 zastępów OSP i JRG z Piaseczna, Wojciechowic, Wągrodna, Jeziórka i Uwielin, w akcji brał również udział jeden wóz z Komendy Wojewódzkiej PSP w Warszawie.  Łącznie z ogniem walczyło ponad 40 strażaków. – Pożar objął połowę bliźniaka o konstrukcji drewnianej – mówi mł. bryg. Łukasz Darmofalski z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Piasecznie. Akcja trwała ponad 4 godziny. Po jej zakończeniu okazało się, że dom nie nadaje się do zamieszkania. Spłonął dach, ściana szczytowa, stropy, podbitka dachowa, instalacja elektryczna i drewniana weranda. Przyczyny pożaru nie są jeszcze znane, a w jego efekcie czteroosobowa rodzina – państwo Dominika i Paweł oraz ich dzieci Maja i Maks – straciła dach nad głową.

W pomoc pogorzelcom zaangażował się ich bliski sąsiad, znany popularyzator nauki Karol Wójcicki. Widząc ogrom zniszczeń zorganizował zbiórkę pieniędzy na odbudowę. – Dom, w którym mieszkała rodzina z dwójką dzieci w środku jest kompletnie zniszczony. Dziś ( 8 kwietnia – przyp. red.) przez cały dzień ze zgliszczy wynosiliśmy, co się da... a zostało niewiele – opisuje Wójcicki w założonej na portalu zrzutka.pl zbiórce.

Czytaj także: Mniej chorób zakaźnych w pandemii

Apel Wójcickiego spotkał się z  ogromnym odzewem. Kwota 50 tysięcy złotych, jaką założył w internetowej zbiórce, została zebrana w ciągu niespełna 24 godzin. Na chwilę obecną na koncie widnieje już kwota blisko 75 tysięcy złotych. Zgromadzone środki zostaną przekazane również na pomoc mieszkańcom drugiej części bliźniaka. Tu również bowiem dotarł ogień, choć na szczęście udało się uchronić dom przed poważniejszymi zniszczeniami. Mimo osiągnięcia planowanej kwoty, inicjator zbiórki nie zamierza jeszcze kończyć akcji. – Zgodnie z pierwotnymi założeniami, suma 50 tys. zł zostanie podzielona pomiędzy mieszkańców obu domów – deklaruje Karol Wójcicki. – Z uwagi na ogrom zniszczeń w domu Dominiki, Pawła, Mai i Maksa kwota zebrana powyżej założonego celu, zostanie przekazana na ich potrzeby.

Zbiórka będzie trwać do 7 maja. Poszkodowaną rodzinę możemy wesprzeć, wpłacając datki na stronie www.zrzutka.pl/duhadc.