W nowym taryfikatorze mandatów podwyższono kary między innymi za brak skrzynki na listy. Takie zaniedbanie może kosztować właściciela nieruchomości nawet 10 tys. zł.

Znowelizowany taryfikator mandatów obowiązuje od 10 kwietnia. Znalazły się w nim między innymi zmiany dotyczące wyprowadzania psów bez smyczy i kagańca, o czym pisaliśmy przed tygodniem - Nowe kary za psa bez smyczy.

W rozporządzeniu dodano też nowe wykroczenie – nieutrzymywanie środka transportu we właściwym stanie sanitarnym przez przewoźnika obowiązanego do zapewnienia podróżnym odpowiednich warunków higieny. To oczywiście efekt uboczny pandemii. W przypadku braku dezynfekcji pojazdu czy nieodpowiedniej wentylacji przewoźnik może zapłacić od 100 do 250 zł kary.

Czytaj także: Zapłacimy za jednorazowe kubki

Aż 10 tys. zł może zapłacić właściciel nieruchomości, który nie posiada skrzynki na listy. Obowiązek posiadania skrzynki pocztowej wynika z art. 40 ustawy z dnia 23 listopada 2012 r. Prawo pocztowe (tj. Dz.  U.  z  2018  r.,  poz.  2188 z późn. zm.). Warto też pamiętać, że musi ona spełniać wymogi określone w prawie.

W nowym rozporządzeniu zmieniły się też zapisy dotyczące palenia tytoniu. Wprowadzono regulacje uwzględniające nowe sposoby palenia tytoniu, czyli tzw. "elektryki". Mandat można dostać nie tylko za sprzedaż wyrobów tytoniowych nieletnim, ale również za brak tabliczki z informacją o takim zakazie - 150 zł. Tej samej wysokości mandat grozi właścicielowi lub zarządzającemu obiektem lub środkiem transportu za nieumieszczenie informacji o zakazie palenia.