Sąd Okręgowy w Warszawie ogłosił wyrok w sprawie karnej dotyczącej wójt Lesznowoli Marii Jolanty Batyckiej-Wąsik, byłej skarbnik Elżbiety O. oraz dwójki byłych zastępców wójta Karoliny P. oraz Marka R.
W poniedziałek 26 kwietnia po południu przed Sądem Okręgowym w Warszawie zapadł wyrok w sprawie czwórki zasiadających na ławie oskarżonych lesznowolskich samorządowców.
Sędzia Michał Piotrowski uznał Marię Jolantę Batycką-Wąsik za winną zarzucanych jej czynów i skazał ją na 1,5 roku pozbawienia wolności, w zawieszeniu na 3 lata. Wójt Lesznowoli musi również zwrócić kwotę ponad 1,3 mln zł.
Była skarbnik gminy Elżbieta O. została skazana na 14 miesięcy pozbawienia wolności, w zawieszeniu na 2 lata, oraz grzywnę w wysokości 20 tysięcy złotych.
Sąd uniewinnił byłych zastępców wójt Karolinę P. i Marka R.
Wyrok nie jest prawomocny.
Wójt Lesznowoli powiedziała, że nie będzie komentować wyroku dopóki nie będzie prawomocny. Zapowiedziała złożenie apelacji.
- Jeśli wyrok skazujący będzie prawomocny, proszę się nie martwić, sama złożę rezygnację ze stanowiska - odpowiedziała na pytania dziennikarzy Maria Jolanta Batycka-Wąsik.
Aktualizacja 20.28: Jednak wieczorem skomentowała wyrok Sądu: Wyrok jest błędny - mówi wójt Lesznowoli.
Czytaj także: PiS wzywa wójt Lesznowoli do podania się do dymisji
Umarzanie podatków i grunty w Mysiadle
Sprawa rozpoczęła się głośnym aresztowaniem wójt Lesznowoli Marii Jolanty Batyckiej-Wąsik w lipcu 2019 po tym jak od 2017 roku CBA prowadziło kontrolę w urzędzie.
Zarzuty dotyczyły w przypadku całej czwórki oskarżonych umarzania lub rozkładania na raty podatków od nieruchomości. W przypadku decyzji podpisywanych przez Elżbietę O. oraz Marię Jolantę Batycką-Wąsik gmina miała ponieść z tego tytułu szkodę w wysokości 2,5 mln złotych.
Jeden spośród 6 zarzutów wobec wójt Lesznowoli dotyczył też umowy przedwstępnej podpisanej ze spółką Inter-San na 30-letnią dzierżawę nieruchomości na terenie KPGO Mysiadło, która nie została zrealizowana w postaci podpisania umowy przyrzeczonej, co skutkowało zwrotem wpłaconego czynszu dzierżawnego w kwocie 24,6 mln złotych oraz 1,3 mln złotych odsetek. Z tego tytułu wójt została oskarżona o „karalną niegospodarność i wyrządzenia zarządzanej przez nią gminie szkody majątkowej w wielkich rozmiarach" (ponad 1,3 mln zł).
Czytaj także: Szkoła gotowa, chodnika na razie brak
12 kwietnia prokuratura zażądała: dla wójt Marii Jolanty Batyckiej-Wąsik kary łącznej 2,5 roku pozbawienia wolności oraz grzywny w wysokości 100 000 zł; Elżbiety O. kary łącznej 3 miesięcy pozbawienia wolności oraz 1 roku ograniczenia wolności oraz 35 000 zł grzywny; Karoliny P. 1 roku pozbawienia wolności w zawieszeniu na rok oraz grzywny w wysokości 10 000 zł; Marka R. kary 1 roku pozbawienia wolności w zawieszeniu na rok oraz grzywny w wysokości 20 000 zł. Obrona wniosła o uniewinnienie wszystkich oskarżonych od wszystkich zarzuconych im czynów oraz zasądzenie zwrotu kosztów zastępstwa procesowego.
Napisz komentarz
Komentarze