Reklama

Czy parowozownia stanie się zabytkiem? I jak zostanie zagospodarowana?

Konserwator zabytków wszczął postępowanie w sprawie wpisania budynku dawnej parowozowni w Skolimowie do rejestru zabytków. Na cele społeczne nieruchomość chcieliby zagospodarować zarówno mieszkańcy Skolimowa, jak i stowarzyszenia działające na rzecz osób niepełnosprawnych.
Czy parowozownia stanie się zabytkiem? I jak zostanie zagospodarowana?
Do 2014 roku w budynku dawnej parowozowni mieszkali jeszcze lokatorzy

Niszczejący budynek przy ul. Pułaskiego 4 od kilku lat jest przedmiotem dyskusji rady miejskiej. Kilkoro radnych oraz lokalni społecznicy już na początku 2020 roku wnioskowali do burmistrza o przeznaczenie budynku dawnej parowozowni na trasie kolejki wilanowskiej na cele społeczne. Proponowali remont budynku i stworzenie w nim harcówki, sali na spotkania lokalnej społeczności oraz wystawę upamiętniającą kolej wilanowską czy nawet małe kino z zewnętrznym dofinansowaniem. Teren wokół budynku, sięgający aż do Jeziorki, mógłby pełnić funkcje rekreacyjne. Kiedyś mowa była o stworzeniu plaży z przystanią dla kajaków. 

Konserwator podejmie decyzję

Budynek został jednak jedynie zabezpieczony, by uniemożliwić, dostanie się do niego osobom z zewnątrz. W związku z brakiem działań w kierunku modernizacji należącego do gminy budynku i ustalenia jego przeznaczenia sprawą niszczejącej parowozowni zainteresowało się Piaseczyńsko-Grójeckie Towarzystwo Kolei Wąskotorowej. Przed rokiem złożyło wniosek do Mazowieckiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków o wpisanie dawnej parowozowni do rejestru zabytków. Na decyzje MWKZ trzeba było czekać rok, ale okazała się pozytywna - konserwator wszczął postępowanie w sprawie wpisania budynku przy ul. Pułaskiego 4 w Konstancinie-Jeziornie do rejestru zabytków. Jeśli ostatecznie uzna, że parowozownia w Skolimowie jest zabytkiem, nie będzie możliwości dowolnego dysponowania tą nieruchomością, a już z całą pewnością rozbiórki budynku z końca XIX wieku. Otworzy to też szansę na pozyskanie zewnętrznych środków na jego konserwację. Na pewno do czasu wydania decyzji nie można podejmować żadnych działań bez konsultacji z konserwatorem. 

Niepełnosprawni czy lokalna społeczność?

Tymczasem z wnioskiem o przekazanie nieruchomości zwróciło się przed miesiącem do Burmistrza Konstancina-Jeziorny Auxilium - Stowarzyszenie na rzecz osób niepełnosprawnych wraz ze Stowarzyszeniem „Oni są”. Członkowie stowarzyszenia, którymi są przede wszystkim rodzice osób z niepełnosprawnościami z terenu powiatu piaseczyńskiego, chcieliby stworzyć w tym miejscu przestrzeń dla swoich dorosłych już dzieci, które kończą edukację w szkołach specjalnych i zupełnie tracą możliwość jakiejkolwiek interakcji z innymi osobami czy dalszego rozwoju. Informacja o tym, że wiceburmistrz Dariusz Zieliński rozmawiał już w tej sprawie z przedstawicielami obu stowarzyszeń, wywołał spore poruszenie wśród mieszkańców Skolimowa. I choć rozumieją potrzebę stworzenia przestrzeni dla osób z niepełnosprawnościami, czują się rozgoryczeni tym, że wcześniej, gdy oni chcieli przeznaczenia obiektu na cele społeczne, nikt z nimi na ten temat nie chciał rozmawiać. 

Agnieszka Niczyporuk, prezes stowarzyszenia Auxilium spotkała się z radnymi podczas posiedzenia Komisji Ładu Przestrzennego i Spraw Komunalnych. Tłumaczyła, że da się pogodzić interesy osób niepełnosprawnych z innymi mieszkańcami, którzy mogliby korzystać z pomieszczeń w godzinach, w których podopieczni fundacji będą już po zajęciach. Podkreśla, że fundacje dysponują pewną pulą środków gromadzonych na ten cel od lat, a dodatkowo mają możliwość pozyskiwania pieniędzy na swoją działalność z różnych źródeł. Radni wyrazili zrozumienie dla potrzeb dorosłych osób niepełnosprawnych ze swojego terenu, a pomysł łączenia różnych funkcji w dawnym budynku parowozowni im się podoba. Na razie jednak trzeba czekać na decyzję konserwatora zabytków.

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu Przegląd Piaseczyński. MIKAWAS Sp. z o.o. z siedzibą w Piasecznie przy ul. Jana Pawła II 29A, jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.

Komentarze

Rita 17.11.2022 22:50
Przecież te wszystkie funkcje nie przeszkadzają sobie. W tygodniu od rana mogą tam być zajęcia dla niepełnosprawnych po południu inne aktywności. Co do plaży przy Jeziorce to jest to wprost wymarzone miejsce na przystań kajakową. Przede wszystkim nie powinno stać i się marnować.

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu Przegląd Piaseczyński. MIKAWAS Sp. z o.o. z siedzibą w Piasecznie przy ul. Jana Pawła II 29A, jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.
Reklama
Reklama
Reklama