Kronika Policyjna - Piaseczno Na Sygnale

Powiat. Jak informuje piaseczyńska policja, mieszkanka powiatu piaseczyńskiego oddała oszustom działającym metodą na funkcjonariusza CBŚP oszczędności życia.

Policja odnotowała wzmożoną działalność oszustów, którzy za pomocą poczty e-mail podszywają się pod policjantów Centralnego Biura Śledczego Policji.

O tym, że pijany 31-latek urządził sobie przejażdżkę ulicami gminy Lesznowola, piaseczyńskich policjantów poinformował świadek. Kiedy mundurowi dotarli na ulicę Osiedlową w Mysiadle, mężczyzny na fotelu kierującego już nie było... Był tak pijany, że wypadł z auta i leżał obok. 31-latek stracił nie tylko prawo jazdy, ale również auto, które zostało zabezpieczone na poczet przyszłej kary.

Podpalił pustostan i uciekł. Sądził, że uniknie odpowiedzialności za to co zrobił. Bardzo się jednak mylił. Dzięki zaangażowaniu lokalnych policjantów, nagraniom z kamer monitoringu oraz czujności mieszkańców Góry Kalwarii, 33-latek trafił do policyjnej celi, a następnie usłyszał zarzuty. Grozi mu od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności.

Policjanci z Wydziału Dochodzeniowo-Śledczego Komendy Powiatowej Policji w Piasecznie prowadzą czynności dotyczące kradzieży artykułów spożywczych oraz alkoholowych, do której doszło w jednym ze sklepów wielkopowierzchniowych w Piasecznie. Bezpośredni związek z tymi zdarzeniami mogą mieć osoby prezentowane na zdjęciach. Wszyscy, którzy posiadają jakiekolwiek informacje dotyczące tych osób, proszone są o kontakt z oficerem dyżurnym lub policjantem prowadzącym postępowanie.

34-latek został przyłapany na kradzieży w jednej z drogerii na terenie Piaseczna. Mężczyzna, nie mając świadomości, że jest obserwowany przez personel sklepu, próbowała wynieść z niego maszynkę do golenia. Szybko okazało się, że to nie jedyna kradzież, którą mężczyzna ma na swoim koncie.

Piaseczno. Najpierw wybił szybę w salonie urody, później smacznie usnął na fotelu. Na pytanie co nim kierowało - nie był w stanie odpowiedzieć. 23-latek noc spędził w policyjnej celi, a następnego dnia usłyszał zarzut zniszczenia mienia o wartości 8000 złotych. Grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.

"Od trzech godzin leżę nad rzeką, nie mogę wstać, nie wiem gdzie jestem, potrzebuje pomocy...". 41-letni zgłaszający tymi słowami postawił na równe nogi wszystkie służby. Jak się później okazało zupełnie niepotrzebnie...

Dziś po godz. 9 w budynku przy ul. 11 Listopada znaleziono ciała kobiety i mężczyzny. Prokuratura zabrała głos w sprawie.

Samochód przerobiony pod rajdy uliczne, a nie do cywilnego przemieszczania się po drogach, od razu zwrócił uwagę policjantów piaseczyńskiej drogówki. Kierowca auta, wyposażonego w niedozwolone modyfikacje, poniósł konsekwencje., m.in. zabrano mu dowód rejestracyjny pojazdu.

W Piskórce policjanci wydziału ruchu drogowego kontrolowali prędkość pojazdów. Miejsce kontroli wskazali internauci oznaczając je na Krajowej Mapie Zagrożeń Bezpieczeństwa.

27-latek kierujący bmw stracił panowanie nad pojazdem - auto po tym, jak dachowało, wylądowało w rowie.

Przyszedł nietrzeźwy, by kupić alkohol w miejscowym sklepie. Kiedy nie mógł tego zrobić, bo obsługa odmówiła sprzedaży, był bardzo niezadowolony. Lokal opuścił ale... szybko do niego wrócił - z młotkiem w ręku. Postanowił zdemolować sklep. Dzięki szybkiej reakcji mundurowych trafił do policyjnej celi, a następnego dnia usłyszał zarzuty!

Nie korzystał z pasów bezpieczeństwa - szybko okazało się, że to wykroczenie jest jego najmniejszym zmartwieniem. 31-letni mieszkaniec powiatu pruszkowskiego był poszukiwany listem gończym oraz nakazami doprowadzenia, a także posiadał aktywny zakaz prowadzenia pojazdów. Trafił do zakładu karnego, a opuści go dopiero po ponad roku.

Związek Banków Polskich, Bankowe Centrum Cyberbezpieczeństwa ZBP, Centralne Biuro Zwalczania Cyberprzestępczości oraz Komenda Główna Policji ostrzegają! Policyjny film opowiada jedną z historii oszustwa.