Radna Magdalena Woźniak podjęła temat zgłaszany przez mieszkańców – dotyczący awarii świateł na ul. Pomorskiej i Polskiego Państwa Podziemnego. W interpelacji zgłosiła także inny problem, wskazując na korkowanie się odcinka do Dworcowej w godzinach szczytu. Problem ten miało rozwiązać rondo wybudowane w okolicach PKP, jednak tak się nie stało.
– Nie da się ukryć, że o ile generalnie nowe ronda (Gerbera, Dworska, Gołków itd.) się sprawdzają, to rondo u wylotu Dworcowej z punktu widzenia kierowcy rozczarowuje, bo w godzinach szczytu zawodzi i zamiast upłynniać ruch, hamuje go, powodując korki chyba większe niż miało to miejsce wcześniej – napisała radna w piśmie skierowanym do burmistrza.
Jest gorzej, niż było
Magdalena Woźniak podkreśliła, że wpływ na tę sytuację może mieć zamknięcie skrzyżowania Sienkiewicza i Kościuszki, ale prawdopodobnie jest on niewielki.
– Natomiast pewne jest, że wydostanie się z ulicy Dworcowej w godzinach szczytu jest trudniejsze niż było do tej pory (praktycznie nieprzerwana kolumna samochodów jadących ulicą Sienkiewicza uniemożliwia wyjazd z Dworcowej, która funkcjonuje jako podporządkowana, niemająca bezpośredniego włączenia do ronda) – dodała Wiceprzewodnicząca.

W interpelacji zwrócono też uwagę na niefortunne umiejscowienie przejść dla pieszych, które również mają wpływ na hamowanie ruchu samochodów. Podróżujący, którzy udają się na dworzec lub przystanki autobusowe, często nie idą zwartą grupą, co wymusza na kierowcach zatrzymywanie się co kilka metrów, by przepuścić pieszych.
Trzeba swoje odczekać
– Nie jest wyjściem sugerowanie kierowcom, aby kierowali się zawsze na główny, mający pierwszeństwo ciąg ulic Wojska Polskiego – Sienkiewicza. Obciąża to dodatkowo ul. Wojska Polskiego i jeszcze bardziej pogarsza sytuację kierowców znajdujących się na Dworcowej (korek potrafi tu sięgać do Nadarzyńskiej, a czas przejazdu odcinka do Sienkiewicza dochodzi do 20 minut) – podsumowuje Magdalena Woźniak.
Wiceprzewodnicząca Rady Miejskiej w Piasecznie poprosiła o przyjrzenie się możliwościom rozwiązań problemu w tym rejonie. Jak podała – kierowcy sugerują m.in. wydłużenie fazy zielonego światła na drodze głównej na skrzyżowaniu z ul. Pomorską. To miałoby ich zdaniem pomóc w szybszym dojechaniu do Zalesia Dolnego. Inną propozycją jest wprowadzenie świateł przy rondzie. Mogłyby one być włączane jedynie w godzinach szczytu w celu usprawnienia ruchu.
Jakie decyzje podejmie urząd i czy zajmie się tym tematem? Czas pokaże.

Napisz komentarz
Komentarze